Super Castlevania IV


Data premiery:
Czas akcji:
T³umaczenie nazwy:
Platforma:
Emulator:
1991
1691
*****
SNES
ZSNES

1. Fabu³a

  Fabularnie Super Castlevania IV nie pora¿a. Najwiêkszym mankamentem jest fakt, ¿e ca³a opowie¶æ jest powtórk± (remake) z pierwszej czê¶ci serii na NESa. Jedyne modyfikacje jakie wprowadzono w fabule s± czysto kosmetyczne... mianowicie u¶wiadczyæ mo¿na krótki prolog. Natkn±æ mo¿na siê te¿ na takie znajome smaczki jak scena ze spadaniem do jaskiñ pod zamkiem. W porównaniu z nielicznymi jak na tamte czasy poprzednikami nie sprawia³o to mo¿e takiego s³abego wra¿enia jak dzisiaj ale je¿eli jeste¶cie nastawieni na skomplikowan± i wci±gaj±c± fabu³ê... to nie tutaj...

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10
2. Projekt zamku

  Pod tym wzglêdem gra bardzo pozytywnie zaskakuje. Pomimo, ¿e po powtórce z fabu³y mo¿na siê te¿ spodziewaæ identycznego miejsca akcji to tak w³a¶nie nie jest. Wszystkie etapy s± opracowane ciekawie. Znalaz³o siê tak¿e miejsce na kilka bardzo fajnych pomys³ów. Na pocz±tku ka¿dego poziomu widzimy mapê, która pokazuje w jakim miejscu siê znajdujemy. Wêdrówkê zaczynamy w pewnej odleg³o¶ci od zamku i musimy najpierw przebrn±æ dziedziniec, stajnie, jaskinie, lasy, ruiny staro¿ytnego miasta... jednym s³owem atrakcji jest du¿o. Podobnie z samym zamkiem, w którym odwiedzimy Wielki Hol, bibliotekê, podziemia, Wie¿ê Zegarow±, Salê Tronow± oraz... skarbiec. Wszystkie te lokacje a¿ kipi± ciekawymi pomys³ami, pu³apkami, zaskakuj±cymi elementami. Osoby odpowiedzialne za ich wygl±d tak¿e siê postara³y. Nie ma tam miejsca, którego nie chcia³oby siê ponownie odwiedziæ. Bez dwóch zdañ jest to jeden z najlepszych projektów zamku w¶ród Castlevanii podzielonych na poziomy.

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10
3. Przeciwnicy

  O dziwo w¶ród przeciwników znalaz³o siê miejsce dla ca³kiem nowych istot. Wiêkszo¶æ z nich nie wesz³a na sta³e do rodzinnej gromadki ale na pewno sprawi³a, ¿e ta jedna czê¶æ sta³a siê du¿o bardziej barwna. Oczywi¶cie nie zabrak³o starych znajomych takich jak szkielety ró¿nego rodzaju, chodz±ce zbroje, kamienne g³owy i wiele innych. W¶ród nowych warto wspomnieæ o nietypowej odmianie Hopper'ów, rêkach z obrazów, lataj±cych gremlinach, licznych zwierzêtach, potworów sk³adaj±cych siê z li¶ci, które tylko czekaj± a¿ wybierzesz w lesie w³a¶nie ich rewir, lataj±ce g³owy koni i inne temu podobne straszyd³a. Jednak najciekawsze nowo¶ci dotycz± Boss'ów. Wê¿e morskie, tañcz±ca para ze szpadami, kamienny golem, wielka czaszka i pewna bardzo ciekawa odmiana wielkiego nietoperza. To nie wszystko ale jedynie graj±c w Super Castlevania IV mo¿na odczuæ jak wiele pracy twórcy w³o¿yli w tê grê, a przede wszystkim - jak bardzo chcieli stworzyæ co¶ nowego.

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10
4. Grafika

  Grafika to zdecydowanie najmocniejszy po muzyce i grywalno¶ci element gry. Lokacje zrobione s± z wielk± dok³adno¶ci±, animacje bohatera i potworów ciesz± oko, a t³a dope³niaj± ca³o¶ci. Do tego dochodz± drobne smaczki jak rozpryskuj±ca siê pod stopami bohatera woda, ko³ysz±ce siê na wietrze li¶cie, b³yszcz±ce kruszcem firany w skarbcu (nie mówi±c, ¿e ta lokacja najbardziej cieszy szczegó³ami, g³ównie spodoba³ mi siê pomys³ potêpionych za sk±pstwo dusz, które unosz± siê tam w powietrzu), wodospady w¶ród ska³ poro¶niêtych mchem... d³ugo by wymieniaæ. W grze s± te¿ miejsca gdzie zastosowano ró¿ne smaczki graficzne, które prawdopodobnie SNES jest w stanie wspomagaæ. Najlepszym tego przyk³adem s± dwa pokoje w pewnej baszcie przed zamkiem (pe³nej pu³apek swoj± drog±). Jeden z nich obraca siê wokó³ w³asnej osi (nie mówi±c, ¿e na ¶cianach s± kolce), a drugi jest w kszta³cie trójwymiarowej tuby, która obraca siê w tle sprawiaj±c naprawdê ¶wietne wra¿enie. Co tu du¿o mówiæ, nad grafik± twórcy tak¿e spêdzili mnóstwo czasu.

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10
5. Muzyka i efekty d¼wiêkowe

  D¼wiêki, które dobiegaj± do naszych uszu s± w tej czê¶ci szczególne. Ka¿dy utwór muzyczny szybko wpada w uchu i przy³apa³em siê nie raz nuc±c sobie niektóre z nich poza domem. Efekty d¼wiêkowe tak¿e s± dobrej jako¶ci. Nie przeszkadzaj± w grze, ani nie wyró¿niaj± siê zbytnio, czyli ¶wietnie spe³niaj± swoj± rolê. Najbardziej charakterystyczny jest chyba pierwszy utwór z dziedziñca. Zaryzykujê nawet stwierdzenie, ¿e razem z g³ównym motywem Castlevanii stanowi zgrany duet. Muzyka jest wiêc na wysokim poziomie do czego seria zd±¿y³a nas ju¿ przyzwyczaiæ. Warto jednak g³êbiej ws³uchaæ siê w d¼wiêki z Super Castlevania IV. Nie s± to wprawdzie nowoczesne utwory symfoniczne ale na pewno wyró¿niaj± siê w¶ród muzyki elektronicznej.

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10
6. Grywalno¶æ

  Tej grze odmówiæ nie mo¿na. Od pocz±tku do koñca wci±ga ona jak magnes. Przypominaj± siê wtedy czasy pierwszej Castlevanii na NESa, gdy samo odkrywanie nowych pomieszczeñ dawa³o sporo frajdy. Tutaj jednak mamy du¿o wiêksze pole do popisu. Bohater nie jest ju¿ tak „sztywny” jak poprzednio, tym razem mo¿e atakowaæ batem we wszystkich kierunkach, krêciæ nim (efekt identyczny jak w Harmony of Dissonance), oraz poruszaæ siê kucaj±c. Sprawia to, ¿e rozgrywka staje siê ciekawsza i bardziej zró¿nicowana. Granie w t± czê¶æ to czysta przyjemno¶æ. Ma na to wp³yw tak¿e poziom trudno¶ci, który jest bardzo dobrze wywa¿ony. Jednym s³owem w t± grê gra siê nie dla fabu³y, ale dla ¶wietnej zabawy p³yn±cej z akcji.

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10
7. Poziom zmian i nowych pomys³ów

  Niestety ilo¶æ zmian wzglêdem pierwszej czê¶ci serii, je¿eli chodzi o mechanikê, nie jest du¿a. Gra nadal jest podzielona na poziomy. Najwiêksz± zmian± jest wcze¶niej wspomniana swoboda ruchów bohatera. Poza tym po tej grze widaæ jaki postêp technologiczny dokona³ siê na rynku konsol przez cztery lata. Mechanika i poziom zmian wzglêdem poprzednich czê¶ci to ca³e szczê¶cie nie wszystko. Super Castlevania IV ma bowiem wiele mniejszych wspania³ych pomys³ów, które zaowocowa³y ciekawymi lokacjami, potworami i mnóstwem szczegó³ów w ca³o¶ci. Nie sposób przej¶æ obok tego obojêtnie. Twórcy zachowali wiêc satysfakcjonuj±c± równowagê miêdzy star± znan± Castlevani±, a nowymi mo¿liwo¶ciami technologicznymi i id±cymi za nimi zmianami.

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10
8. D³ugo¶æ

  Bior±c pod uwagê, ¿e miêdzy etapami dostajemy password, dziêki któremu nie musimy ponownie dochodziæ do danego momentu, gra nie wydaje siê ju¿ taka d³uga. Z drugiej strony jest ona bardzo grywalna i nawet po kilkukrotnym jej ukoñczeniu chêtnie siê do niej wraca. Czy trzeba dodawaæ co¶ jeszcze?

Wzglêdem pozosta³ych Castlevanii: -/10



Recenzja nie zosta³a przystosowana
do nowego systemu oceniania

-/10




Podsumowanie

  Super Castlevania IV to z pewno¶ci± jedna z najlepszych czê¶ci serii. Jest ona wprawdzie fabularn± powtórk± z pierwszej czê¶ci serii ale tak poza tym to ca³kiem inna i o wiele bogatsza we wszystkie elementy gra. Je¿eli s±dzicie, ¿e Castlevanie podzielone na poziomy s± najlepsze to w ten tytu³ koniecznie musicie zagraæ. Polecam tak¿e osobom, które nie mia³y styczno¶ci z seri±.

Recenzje
  Poni¿sze adresy pomog± Wam poznaæ opinie ró¿nych osób na temat tej czê¶ci serii. Je¿eli znacie inne warte przeczytania recenzje dajcie mi znaæ, a z chêci± umieszczê je na tej li¶cie. Pamiêtajcie, ¿e teksty te mog± (aczkolwiek nie powinny) zawieraæ spoilery!

OPINIE ZZA MURÓW
Jêzyk: Polski
Ocena: Brak

Copyright © 2005 - 2013 by CastleKeeper's Chronicles. All rights reserved.
A part of The Inner World of Final Fantasy.
Castlevania is the property of Konami.

Content by Nox_A15. Design by SenTineL.